Autor: david_shankbone
Nawet jeśli los małego Henry’ego Tadeusza jest przesądzony i tak jak rodzice zwiąże się on z przemysłem filmowym, nie nastąpi to szybko. Dopóki decydować będzie o nim Alicja, na ekranie go nie zobaczymy.
Chociaż chłopiec nie skończył jeszcze dwóch lat, już dostaje propozycje filmowe. Jedna z firm, produkująca odżywki dla dzieci zapragnęła, by to właśnie mały Henry zachęcał do kuona ich produktów. Za udział w reklamie oferowała 25 tys. zł. Stawka nie jest hollywoodzka, więc jego mama propozycję odrzuciła.
Tymczasem sama rozwija swoją karierę. Media obiegły zdjęcia z planu w Rumunii, gdzie Alicja Bachleda-Curuś przygotowuje film „Bitwa pod Wiedniem”. W tej włosko-polsko-tureckiej produkcji partnerować jej będą Borys Szyc i Piotr Adamczyk.