Autor: bartheq
Maja Sablewska jest obecnie w Stanach Zjednoczonych, by promować swoją nową podopieczną – Tolę Szlagowską. Tym czasem w kraju pod jej adresem znów padają złośliwe komentarze.
Ich autorką jest oczywiście Doda, która do swojej byłej menadżerki pała szczerą niechęcią. Tym razem wyznała prasie, że powodem zwolnienia Sablewskiej było to, że jest bezmyślna. Do tego mało kreatywna i nierozgarnięta. Podobno wszystkiego uczyła się od Rabczewskiej. Nie wychodziło jej to do tego stopnia, że nie nadążała za piosenkarką. Dlatego, według Dody, obie panie nie pracują już razem.
Historia na pewno będzie miała swój dalszy ciąg. Tym bardziej, że Doda do oczerniania Sablewskiej namawia kolejne osoby. Siły zjednoczyła już z Mariną i Edytą Górniak. Podobno w sprawę chciała wciągnąć także Natalię Kukulską.
zazdrocha, bo Maja robi międzynarodową karierę a Dodę w Ameryce mają głęboko gdzieś, to ją skręca, he he, i dobrze, niech się popluje troc hę